2019-11-03, 10:02
Moim zdaniem ( byłem dopiero 2 razy) ale jadę do Rogoźnika można wprowadzić jedną z dwóch opcji:
1. Trzeba dołożyć maksymalny czas przejazdu OS - np. max 5 minut aby trochę przyspieszyć bo bywa tak, że niektóre grupy juz mają przejechane 3 OS-y a niektórzy są w trakcie drugiego OS-u dopiero - z tym się wiąże to, że poźniej szybsza grupa czeka i czeka.... A tak wiemy, że na OS przy 4 zawodnikach potrzeba np. 20 minut.
lub....
2. Jeśli nie robienie czasu przejazdu w opcji nr 1 to wtedy zrobić tak, aby na OS były 2 modele (przy grupie 4 osobowej) - czyli, że nastepny model rusza po pokonaniu np. czwartej bramki przez model poprzedzający. 2 modele na trasie - 2 sędziów - i wymiennie. To również przyspieszy i usprawni.
Bo jak widać po zawodach OS-y w jedna stronę trwają 2-3 godziny, a pozniej nagle wszyscy pokonują wszystkie OS-y w godzinę.
1. Trzeba dołożyć maksymalny czas przejazdu OS - np. max 5 minut aby trochę przyspieszyć bo bywa tak, że niektóre grupy juz mają przejechane 3 OS-y a niektórzy są w trakcie drugiego OS-u dopiero - z tym się wiąże to, że poźniej szybsza grupa czeka i czeka.... A tak wiemy, że na OS przy 4 zawodnikach potrzeba np. 20 minut.
lub....
2. Jeśli nie robienie czasu przejazdu w opcji nr 1 to wtedy zrobić tak, aby na OS były 2 modele (przy grupie 4 osobowej) - czyli, że nastepny model rusza po pokonaniu np. czwartej bramki przez model poprzedzający. 2 modele na trasie - 2 sędziów - i wymiennie. To również przyspieszy i usprawni.
Bo jak widać po zawodach OS-y w jedna stronę trwają 2-3 godziny, a pozniej nagle wszyscy pokonują wszystkie OS-y w godzinę.