Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
DO WSZYSTKICH
#1
Kochani Koledzy !!!!!!!!!!!!!!!
Uważam że ogromną wartością jest fakt że  na Śląsku istniej duża grupa entuzjastów RC Trialu. Wartościowe też   jest to że  dość zintegrowane(mimo wszystkich różnic )środowisko potrafiło zorganizować i utrzymać cały sezon(kolejny) ten cykl spotkań.
Jako  dość młody stażem uczestnik cieszę się i jestem naprawdę szczęśliwy  że mogłem uczestniczyć w tym przedsięwzięciu.(bo moje doświadczenie z innych grup i form aktywności  i RC było czasami bardzo negatywne)
Szkoda by było zaprzepaścić ten nie waham  się napisać DOROBEK.
Dlatego mam nadzieje że pojawienie się w cyklu Pucharu Śląska drugiej klasy wpłynie tylko na dalszy rozwój naszego środowiska. Chciałbym aby cykl zawodów scaled był integralnym UZUPEŁNIENIEM  i wzbogaceniem naszych zawodów a nie jakąś formą dzielenia ludzi. Mam  też nadzieje że pojawienie się drugiej klasy przyciągnie nowych zawodników a  niektórych obecnych skłoni do budowy nowych modeli i startu w nowej dla nich formule.
Dlatego uważam że należy zsynchronizować daty aby możliwy był start (dla chętnych) W OBU KLASACH.
Sam jestem niezwykle zadowolony ze startów w naprawdę  miłej grupie klasy SPORT  ale chętnie spróbuje czegoś innego nie zamiast  ale jako uzupełnienie ,próba zmierzenia się z czymś nowym w klasie scaled.
Jeśli uda się to zrobić (przy naprawdę minimum dobrej woli) znowu będziemy obiektem zazdrości pozostałej części Polski
Uff to tyle Big Grin
PS :Zamieściłem jeszcze raz post aby był widoczny dla każdego
Odpowiedz
#2
Jestem z wami od niedawna i przy tej okazji krótko przyznam: jest naprawdę dobrze. Siedzieć pół dnia i cieszyć się modelami w grupie osób... te wyczekiwanie kolejnego dnia aby znów można było współnie pojździć. Zwracam uwagę na to co się dzieje podczas zawodów: ludzie rozmawiają, konsultują, pomagają! Niby rywalizacja, ale jak nie wiesz to zapytaj -to jest super! Pierwszy raz spotykam się, żeby aż tak. Naprawdę super!

Ale do tematu:
moim zdaniem bardziej klasa Extreme przyniesie nam "nowych" kolegów. Scaled za to na pewno wyniesie zawody na wyższy poziom. Myślę, że organizacja w jednym terminie ułatwi życie zawodnikom. Dzień się wydłuży, ale za to zawsze to będzie jeden dzień niżeli jeździć w dwa terminy -szczególnie, że jeździ się w różne miejsca.
Jeden termin na kilka klas to głównie wyzwanie organizacyjne, jeżeli da się to ogarnąć to git.
Odpowiedz
#3
3 klasy w jeden dzień, tak to powinno wyglądać moim zdaniem.
Każda klasa, czyli SC, SP oraz EX ma swojego organizatora osoba może być zmienna. Miejsca w których się spotykamy zazwyczaj są dość duże więc problem z miejscem nie jest problemem.
Organizator przyjeżdża, układa trasy i jest odpowiedzialny za karty startowe oraz kontrole techniczną.

Przypomnijcie sobie na rundy u Tadka czy u mnie na hałdzie. Odcinki były ułożone w ilości 4-5 OSów przed startem. Moim zdaniem wystarczy przyjechać i zabrać się do pracy na 30 minut przed godziną rozpoczęcia zawodów.

To nie jest problem że klasa SC spotka się 5 razy a SP 9 a EX, np: 12.
Odpowiedz
#4
Co do dat to musi się udać. Prosiłbym tylko żebyśmy daty ustalili wcześniej niż na miesiąc przed kolejnymi zawodami. Jeśli ustalimy daty już teraz to wszyscy będą mieli czas żeby się do nich dostosować.
Co do miejsc to jeśli można na edycje maj (Pogoria), czerwiec (Jura), wrzesień (Bytom), październik (Rybnik) użyjmy tych które zaproponowałem bo są ładne widokowo. Co do kwietnia to myślałem o Rogoźniku ale raczej za mało miejsca na zorganizowanie zawodó1) w dwóch klasach.
Odpowiedz
#5
W imieniu Tadka zapraszam do Kamieniołomu.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości