Jak śmiesz!!!

A tak na poważnie to dobry pomysł i przed zawodami zaproponuję obsadę grup

Nigdy nie miałem problemu ze znalezieniem osoby chętnej by mnie sędziować, nie przesadzajmy. Nie róbmy dziwnych podziałów i grup.

Hubert, Ciebie każdy chce sędziować bo jest mało do roboty
A z grupami warto spróbować żeby trochę usprawnić zawody. Trzeba tylko ustawić tyle oesów ile jest grup i się później się zamieniać.

(2019-05-15, 21:08)Malo88 napisał(a): Z racji co raz wiekszej ilosci osob na zawodach mam do organizatorow male pytanie. Moze by tak nas podzielic na kilkuosobowe grupy w ktorej będą przynajmniej 2 osoby ktore moga sedziowac tak jak robia to chlopaki ze scaledow? Ostatnio w ogrodziencu byly sytuacje ze ze ktorzy stali ponad godzine i czekali az ich ktos posedziuje. Mysle ze ze  polega to na tym zeby stac i sie nudzic Poprosze bez hejtu 

Dobrze gada, polać mu browara

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

Popieram jak najbardziej!!!!!!!!!! Trzeba zachowac plynnosc zawodow w tak licznym gronie

temat kiedyś był wałkowany. Stanęło chyba na tym, że jesteśmy dorośli, trzymamy się w grupie i staramy się pilnować wzajemnie aby nie było godzinnych przestojów. A jeżeli już są to śmiało..., odzywać się. Czy to nie aby nieśmiałość zadziałała?
Gdy widziałem, że ktoś stoi z boku to starałem się go zabierać na tor -jeśli mogłem.

Moim zdaniem fajne jest to, że sędziowie "wędrują" - sędzia nie sędziuje cały czas tych samych osób. W ten sposób poznajemy się bardziej, uczymy się od innych... lepsze chyba było ustalenie kolejki do startu.
Przed słupkiem startu ustawiają się kolejno modele, wolny sędzia nie bierze "znajomego" tylko kolejny model z kolejki. Zazwyczaj jedziemy na max dwóch OSach więc szanowanie kolejki ustawionych modeli do startu powinno załatwić sprawę.

Ustawianie grup czy przydzielanie numerów startowych dla mnie usztywnia całość tego luźnego dnia.

A tak w sumie to z obecnej 17 stki uczestnikow kto może sędziować?


Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

zdarzało sie ze jechala jedna osoba przez oes i zaraz później szli na nastepny i mimo kolejki jechali od razu. Po skonczonym oesie zmienieli sie miedzy soba i ta sama sytuacja.Ja tam nie narzekam bo sie zawsze wcisna kajs ale tak ogolnie to kilka osob dlugo stalo. Masz racje z tym ze lepiej zeby byla kolejka  pod warunkiem ze bedzie przestrzegana. wtedy bedzie w miare plynnie to szlo. o tym nie pomyslalem hehe   luzny pomysl więcec nie ma sie co denerwowac na zapas

ja tam się nie denerwuję, daleko mi do tego.
Ale o tym właśnie myślałem, o tym co piszesz. Tak było. Wiem, bo sam brałem w tym udział: szliśmy w parze przez kilka OSów i jeden drugiego sędziował. Moim zdaniem to najłatwiej i najszybciej jest do poprawy, aby uszanować kolejkę ustawionych modeli przed linią startu. Wystarczy, że jeden i kolejny za nim ustawią modele w kolejkę. Ja, gdybym zobaczył taką kolejkę z automatu miałbym podświadomego pstryczka jeszcze za nim tu to opisujemy.

Co do sędziów: sędziować może zawodnik po uzyskaniu aprobaty większości starszych doświadczeniem sędziów. Sędzia nie powinien mieć problemów z rozpoznaniem punktowanego przewinienia. Trzymamy się też zasady, że jeśli to możliwe dany sędzia i zawodnik nie są rodziną.

To ja zgłaszam się na kolejnego uczestnika zawodów aby zwiększyć liczebność naszej grupy.
I deklaruję się że mogę sędziować.
??

Ps. Jadę z Katowic jak ktoś potrzebuje transportu to dać znać.


1. KubaDG

2. Malo88

3. Zakopanypouszy

4. Zając

5. Bastian

6. Jachttom

7. Melon

8. Wowa

9. Mario21

10. Pablo12589

11. Klex

12. Pablo

13. Hubert

14. Glob83

15. Gonti10

16. Emil

17. Dzartschyck

18. KrzysiekB