Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Toyota Land Cruiser BJ40
#1
Podwozie to dobrze już znany MST CMX - wersja KIT z nadwoziem Toyota Land Cruiser BJ40 (wg MST Toyota LC40)

Rozstaw osi - 252 mm.

Poza samym podwoziem i budą w zestawie znalazłem regulator wraz z silnikiem - firmowane przez MST - silnik 35T oraz regulator XB60 WP (na pierwszy rzut oka zbrandowany przez MST Hobbywing 1060 WP)

Skręcenie podwozia rozłożyłem sobie na kilka wieczorów. W instrukcji nie znalazłem żadnych błędów, na schemacie skręcania mostów są już prawidłowe rozmiary śrub (w pierwszych wersjach instrukcji był tu błąd), a dzięki temu że już kilka osób wcześniej skręcało to podwozie, to wiedziałem, że trzeba od razu dokupić zestaw łożysk. Jakość materiałów jest bardzo dobra, jedyna rzecz którą bym poprawił to dodałbym dwie dodatkowe 'przedłużki' wahaczy, które można by użyć do uzupełnienia szpar w drążkach kierowniczych - ci którzy mają Bronco i krótki rozstaw osi nie mają tego problemu [Obrazek: 001.gif]

Na przednim moście wylądowało serwo Turnigy TGY1501 (takie samo jak w moim SCX'ie), założyłem miękkie (czerwone) sprężyny, a w amortyzatorach pływa sobie olej. 

Jedyna nie pasująca część to uszczelka pojemnika na odbiornik - była o jakiś 1 cm za długa - wystarczyło wyciąć kawałek i skleić resztę. W pojemniku znalazł się odbiornik Radiolinka. Wyprowadziłem przy okazji przewód do zasilania LEDów zasilany z 4go kanału odbiornika - 3ci kanał doczeka się kiedyś wyciągarki [Obrazek: icon_wink.gif]

Miejsce seryjnych felg i opon zajęły dociążone plastikowe beadlocki Gmade'a z oponami RC4WD DirtGrabber - waga pojedynczego koła to 140 g.

   
   
   
   
   
   
   
   
   
   

W międzyczasie dotarł dawca wnętrza i bagażnika:

   

Jak widać poniżej będę musiał dosztukować trochę podłogi bagażnika i kierownicę, może gdzieniegdzie podciąć to i owo, ale baza do prac jest bardzo dobra [Obrazek: 001.gif]

   

Teraz czas na ostateczną decyzję odnośnie koloru i malowanie/uzbrajanie budy
Odpowiedz
#2
Całkiem ładny model.
Odpowiedz
#3
co do koloru to masz jakieś preferencje?
Będzie stylizowany na starszego czyli kolor pastelowy czy też w typie nowoczesnego czyli mettalick
Odpowiedz
#4
Początkowo myślałem nad niebieskim metalikiem (blue alpina - to co mam na Hiluxie), ale jednak wygrała klasyka  Smile

Inspiracją jest ten egzemplarz:
   

Zamówiłem lakier RC CAR 019
   

Po podbiciu na czarno powinno wyjść coś zbliżonego

Natomiast dach i grill (obwódka lamp) będą (tak jak felgi) - czarne - trochę na przekór wszystkich Land Cruiserom z białymi dachami  Big Grin
Odpowiedz
#5
Model przeszedł dzisiaj pierwsze testy w terenie Smile

Bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie jego zwrotność, natomiast muszę się przyzwyczaić (nie hamować Wink ) do skłonności do rolowania przez przód przy stromych zjazdach.

Do zrobienia zostało wnętrze i usztywnienie tylnego lexanowego zderzaka - najprawdopodobniej będę rzeźbił coś z tylnego zderzaka, który został mi po wymianie zderzaka w SCX'ie.

   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
Odpowiedz
#6
bardzo ładna jest ta toyotka,
mam na taką chrapkę,
Odpowiedz
#7
bardzo ładna, ale ... wszystko się zlewa w ten jeden żółty
namaluj może obrysy drzwi, może jakiś cienki pasek po długości.

a co do rolowania przez maskę to doklej gdzieś na tyle za osią parę ciężarków do wyważani kó, ilość dobierz eksperymentsalnie bo jak przesadzisz to Ci będzie przód przy podjazdach podnosić
Odpowiedz
#8
Co do rolowania przez maskę, dociążenie tyłu to rozwiązanie krótko-czasowe. Jako właściciel Vaterry (z krótkim rozstawem osi) mam-miałem ten sam problem.

Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem tego problemu to zmniejszenie skoku amortyzatorów przedniej osi. ;-)
Odpowiedz
#9
(2016-11-27, 22:06)Gorg napisał(a): bardzo ładna, ale ... wszystko się zlewa w ten jeden żółty
namaluj może obrysy drzwi, może jakiś cienki pasek po długości.

a co do rolowania przez maskę to doklej gdzieś na tyle za osią parę ciężarków do wyważani kó, ilość dobierz eksperymentsalnie bo jak przesadzisz to Ci będzie przód przy podjazdach podnosić

Czym najlepiej zrobić te obrysy? marker do podpisywania płyt CD nada się do tego i będzie wystarczająco trwały?

(2016-11-27, 22:22)przemsky napisał(a): Co do rolowania przez maskę, dociążenie tyłu to rozwiązanie krótko-czasowe. Jako właściciel Vaterry (z krótkim rozstawem osi) mam-miałem ten sam problem.

Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem tego problemu to zmniejszenie skoku amortyzatorów przedniej osi. ;-)

Skok na pewno będę musiał zmniejszyć, żeby dopasować RTI do wymagań klasy, zobaczymy, czy poprawi się stabilność - jak nie to skorzystam z pomysłu z ciężarkami
Odpowiedz
#10
marker do płyt ale cienki, taki gdzieś 1 mm, przygotuj szmatkę z benzyną ekstrakcyjną i jazda.
ja staram się jak najwięcej rysować wzdłuż po linijce a zakręty od ręki. czasami trzeba zmazać ale w miarę wprawy da się

co do skracania skoku aby nie rolował to nie jestem przekonany czy to zadziała, ale skoro to sprawdzony sposób to może tak
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości