Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Toyota FJ Cruiser [HPI Venture] - miodzio
#1
Witam wszystkich po długiej przerwie - co tu dużo pisać, o zawodach ciężko było zapomnieć, mam znowu trochę więcej czasu, a więc w garażu pojawiła się Toyota FJ Cruiser na podwoziu HPI Venture Big Grin

Model póki co jest w pełni seryjny:
- regulator HPI SC-3SWP3
- serwo HPI SS-20WR 
- silnik HPI 35T
- opony Rockthorn (109mm x 38mm)

Pierwsza modyfikacja to zakup pakietu Li-PO, na kolejne przyjdzie czas. Na pewno zacznę od obowiązkowego oświetlenia i serwa, a co będzie później to się jeszcze okaże Smile

Model przyjechał do mnie dzisiaj, właśnie ładuję pakiet i planuję pierwszy wypad do ogródka Smile
   
   
   
   
Odpowiedz
#2
Super że wróciłeś  Big Grin gratuluje zakupu i przyjeżdżaj na kolejną rundę  Wink
Odpowiedz
#3
Fajnie, że wróciłeś.
Gratki z zakupu, przerabiaj wóz i do zobaczenia na zawodach.
Odpowiedz
#4
witamy ponownie


Załączone pliki Miniatury
   
Odpowiedz
#5
witaj Smile
Odpowiedz
#6
Powitac i obserwuje zmianySmile

Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka
Odpowiedz
#7
Dzisiaj udało mi się wyskoczyć na chwilę na pierwsze testy w terenie po kilku drobnych zmianach:
- serwo Turnigy TGY-1501MG
- przycięte mocowanie przedniego zderzaka - dzięki temu można było zamontować przedni zderzak bliżej ramy - oryginalna konfiguracja strasznie odstaje
- soczewki z LEDami z przodu
- LEDy z tyłu (na tym muszę jeszcze trochę popracować, pomimo wycięcia otworów pod naklejkami, trochę słabo je widać)

Model sprawuje się bardzo dobrze, byłem zaskoczony że tak dobrze radzi sobie w serii (pomijając serwo). Poza ogólną sprawnością terenową na + trzeba zaliczyć 80% drag brake'a - zdecydowanie ułatwia zjazdy ze stromych zboczy nie blokując kół

   
   
   
Odpowiedz
#8
Miodzio, dobrze cię widzieć ponownie.

Cieszę się, że jesteś zadowolony z modelu.
Do zobaczenia:-)
Odpowiedz
#9
Dzięki Przemku za podpowiedź odnośnie oświetlenia - zgapiłem rozwiązanie z twojego wątku.
Wczoraj popracowałem jeszcze nad tylnymi ledami i przyciemniłem szyby
   
Odpowiedz
#10
Zupa z opon się udała - gotowałem fabryczne koła przez 10 minut.  Opony zeszły bardzo ładnie - potrzebnych było tylko kilka drobnych interwencji nożykiem. Fabryczne opony trafiły na felgi aluminiowe Austar AX-615. Mają odrobinę większy offset (jakieś 2-3 mm) niż fabryczne plastiki, jedno koło waży 200g bez żadnego dodatkowego dociążania
   
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości