Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Maverick Strada XT
#1
Swoją przygodę z modelami zdalnie sterowanymi rozpoczynałem od modelu Maverick Strada XT. Bardzo dobrze wspominam ten model i po latach postanowiłem zakupić sobie go ponownie tak aby w miarę nabytych przez te lata doświadczeń go uzbroić i ustawić na nowo.
Udało mi się zakupić od bezpośredniego dystrybutora Mavericka – firmę HPI - model nowy bez elektroniki, akumulatora, serwa czyli samo podwozie.
Na podstawie wcześniejszych doświadczeń z Stradą wiedziałem, że aluminiowe wieżyczki amortyzatorów są miękkie i przy rolkach malowniczo nazywanych biedronkami wyginają się ciągnąć amortyzator i wyginając go trwale.
Dlatego od razu je zdemontowałem i na ich wzór wyciąłem nowe z płyty z włókna węglowego.
Tak samo chciałem wykonać wzmocnienie górne pomiędzy osiami ale jest ono lekko zagięte z przodu i dlatego nie dało się wyciąć w całości z płaskiej płyty węglowej.
Zrobiłem więc nakładkę usztywniającą od góry na ten element.
Przy okazji wyciąłem blokadę akumulatora z włókna węglowego.
Rozebrałem model do ostatniej śrubki i na początek zdecydowałem że zostawię go w takiej konfiguracji jaką proponuje fabryka. Wewnątrz mechanizmów różnicowych jest smar silikonowy. Jednak mechanizmy nie sią uszczelnione dlatego obawiam się że po jakimś czasie smar wypłynie. Dodatkowo taki sam smar jest z przodu i z tyłu sądząc po oporach jakie dają koła. Nie jest to najlepsze rozwiązanie ale niech zostanie.
Amortyzatory są zalane olejem i pracują. Zostawię tak i zobaczymy po pewnym czasie czy nie wyciekną.
Postanowiłem uzbroić podwozie w elektronikę raczej z niższej półki traktując cały projekt jako niskobudżetowy.
Serwo skrętu to firma którą stosuję od paru lat w trialu i sprawdza się. Tu mamy odmianę z niższą mocą ale wyższą prędkością: JX PDI-5508MG parametry przy 6V = 8,2 kg.cm i 0,07 s/60st.
 
Do tego zakupiłem zestaw bezszczotkowy – jeszcze idzie.
Zmieniłem również prześwit podwozia obniżając model na innych ustawieniach amortyzatorów. W oryginale kąty kół są ustawione na 0 st. Zmieniłem te ustawienia na -1,5 stopnia przód i -2 stopnie tył.
Z tyłu zamocowałem dodatkowo stabilizator.
Do modelu pasuje również karoseria z HPI taka jaką mam na mojej trialówce Chevi. Prawdopodobnie zmienię przez zimę na taką aby trochę spersonalizować ten model.
                                       
Odpowiedz
#2
Ja zaczynałem od XB
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości