SCT - BSR M.RAGE - Wersja do druku +- Forum RC (https://rc-slask.pl) +-- Dział: Off-road & On-road (https://rc-slask.pl/dzial-1.html) +--- Dział: On-road (https://rc-slask.pl/dzial-113.html) +---- Dział: Garaż (https://rc-slask.pl/dzial-115.html) +---- Wątek: SCT - BSR M.RAGE (/watek-513.html) |
SCT - BSR M.RAGE - Ballu - 2017-10-22 Przedstawię model który został złożony , przetestowany i spersonalizowany . Na model w chwili obecnej poświęciłem ponad 12 godzin na składanie, serwis i drobne modyfikacje. Wyjeździłem ponad godzinę na testach i tyle samo na torze. Może i nie wiele ale model jest u mnie niespełna tydzień. Zacznę od tyłu bo od podsumowania: - warto w tekście poniżej zwrócić uwagę na fragmenty podkreślone bo może zaoszczędzić to czas i pieniądze - cały setup oceniam 6/10 - jest dobrze ale spodziewałem się czegoś więcej - irytują mnie drobne niedociągnięcia które psują całość i wymagają poprawy - ale o tym w szczegółach opiszę - z założenia miał to być model budżetowy ale zarazem wytrzymały - w moim wypadku powoli przestaje być budżetowy ( jak przeczyta ktoś resztę opisu to zrozumie ) Model kosztował mnie w sumie około 600,- + aparatura z odbiornikiem . Jest wart ceny ale należy się liczyć z koniecznością poświęcenia czasu na złożenie i poprawki w przeciwnym wypadku (jak u mnie ) "nauka kosztuje" i koszt modelu rośnie . Podwozie : Samo złożenie według instrukcji zajmuje podobno około 4 godzin w moim wypadku zajęło około 6 godzin bo ja składałem "według siebie" korzystając z pomocy instrukcji - przy okazji rozbierając dyferencjały, amortyzatory .... Zalety: - lekka, sztywna, wytrzymała konstrukcja - prosta, standardowa budowa - bez zbędnych udziwnień - możliwość podstawowej regulacji zarówno kątów jak i charakterystyki zawieszenia i układu kierowniczego Wady: - sporo elementów wykonanych z plastiku ( zębatki dyfrów , kielichy półosi i wału napędowego, ... ) - dyferencjały "łożyskowe" pracują z oporami i kłopot je prawidłowo wyregulować - karoseria i jej mocowanie - nie w moim guście i stylu . Nie pomalowana , naklejki kiepskie . Mocowanie karoserii na bardzo wysokich i stosunkowo miękkich słupkach co sprawia że buda prawie nie chroni modelu podczas uderzeń bocznych a źle wycięta może uszkadzać opony. - łożyska kulkowe "średniej" jakości Co poprawiłem / zmieniłem: - dyferencjały już na poziomie składania modelu zostały rozebrane , wyczyszczone i ponownie przesmarowane lepszym smarem. Warto je również prawidłowo wyregulować. Zbyt mocne skręcenie kończy się zblokowaniem a zbyt słabe powoduje uślizg wewnętrzny i dyferencjał zaczyna pracować jak sprzęgło cierne zużywając się szybko. - ustawienie zawieszenia zostało zmienione w stosunku do tego z instrukcji . Warto zwrócić uwagę by żadne elementy nie pracowały ciężko lub z oporami zwłaszcza w układzie kierowniczym - warto parę elementów pod szlifować . - hexy kół są aluminiowe to na "+" ale są zbyt grube . W efekcie podczas dokręcania kół miażdżymy łożyska trzymające ośki kół i koła. Niestety o tym fakcie dowiedziałem się po godzinie jazdy na torze i rozsypaniu się 2 łożysk a po dokładnym sprawdzeniu okazało się że 6 łożysk nadaje się do wymiany . Tak jak pisałem "nauka kosztuje" a dobre łożyska kosztują ponad 5,- / szt. Rozwiązania są dwa : 1. Wymiana hex na węższe , takie w które pin wchodzi płycej. 2. Zeszlifowanie oryginalnych hex na grubości od strony łożysk tak by pin był na równi z brzegiem hexy ,a po złożeniu ośka koła miała delikatny luz . - serwo saver jest zbyt sztywny/ mocny gdy złoży się go zgodnie z instrukcja. Skutkiem jest wyłamywanie serwo savera lub uszkadzanie serw i po raz kolejny "nauka kosztuje" .... serwo do kosza . Rozwiązanie: Wyjęcie zewnętrznego metalowego pierścienia ( jednego z dwóch) co spowoduje ze serwo saver będzie bardziej miękki oraz będzie miał większy zakres pracy . Warto również wymienić śrubkę trzymającą serwo saver na wieloklinie serwa i dodać podkładkę. Pamiętać przy składaniu należy by zbyt mocno nie ścisnąć serwo savera bo przestaje on prawidłowo pracować lub może pęknąć. - buda została wymieniona a mocowanie zmieniłem na bezspinkowe /magnetyczne ( kwestia gustu a o gustach się nie dyskutuje . ) Proszę więc komentarze na ten temat pozostawić dla siebie. Dodałem również elastyczne zderzaki z przodu i z tyłu by chronić model i innych podczas uderzeń . Silnik: 540/21T - szczotkowy Jak na chwilę obecną - około 3-4 godziny pracy - mam brak zastrzeżeń. Zalety: - pracuje płynnie - ma zapas mocy - nie grzeje się nadmiernie ( po godzinie jazdy około 50-60 st.C ) Do korzystania z modelu na torze w Kolejkowie sugeruję zmianę zębatki atakującej na około 21T ( oryginał 31T) . Warto przy zakupie pamiętać że nie wchodzi mniejsza niż 20T , a moduł zęba to 48p. Regulator: X-CAR 45A HOBBYKING Nie przepadam za regulatorami i silnikami szczotkowymi ale do tego modelu i na ten tor jest w porządku. Zalety: - mały, lekki - wystarczająca wydajność dla silnika - zabezpieczenie LIPO i termiczne - warto włączyć bo przychodzi z wyłączonymi . Jak to zrobić ??? Poszukać instrukcji na stronie https://hobbyking.com/en_us/hobbyking-x-car-45a-brushed-car-esc.html?___store=en_us lub zadzwonić do mnie bo nie chce mi się przepisywać instrukcji . Wady : - słaby i mało wydajny układ BEC . Ma tylko 2A wydajności i 5,6V co sprawia że tak naprawdę nadaje się do zasilania odbiornika i serw "micro" a nie serw dla modeli w skali 1:10. Powoduje to konieczność stosowania UBEC .(więcej napiszę przy opisywaniu serwa ) - mały (małej pojemności ) kondensator na zasilaniu i brak kondensatora na wyjściu BEC Serwo: Towerpro MG-946R Mocne, wytrzymałe, dostatecznie szybkie ale prądożerne . Zalety: - szeroki kąt pracy - toleruje napięcia 4,8 -7,2V . Z informacji na mecie wynika jednak iż 4,8V jest przy niektórych egzemplarzach niewystarczające , a 7,2V odnosi się do w pełni naładowanych pakietów NiMh - czyli nie można stosować do bezpośredniego zasilania pakietów LIPO 2S które mają naładowane 8,4V - metalowe zębatki i 2 łożyska kulkowe - przy cenie około 40,- jest dobrze Wady : - stosunkowo powolne przy zasilaniu 5V - u mnie będzie pracowało na UBEC 6V - pobiera sporo prądu . Po podłączeniu do testera na wyświetlaczu pojawiło się 3,2A (pobór prądu przy zasilaniu 5,96V ) co sprawia że w wypadku korzystania z słabych regulatorów wymaga stosowania UBEC. Zalecam stosowanie UBEC 6V 6A bo niższe napięcie powoduje "wolną " pracę, a niższa wydajność prądowa - 3A - może okazać się niewystarczająca podczas obciążenia serwa i lub podczas "stłuczki" , awarii gdy serwo może pobierać więcej prądu. Kilka zdjęć : [attachment=1765][attachment=1766] [attachment=1767][attachment=1768] [attachment=1769][attachment=1770] RE: SCT - BSR M.RAGE - Ballu - 2017-11-04 Wszystkich zainteresowanych informuję że mam sklerozę lub umknęło mi przy pisaniu pierwszego postu : - kabelki idące do silnika od regulatora należy przylutować / podłączyć odwrotnie do oznaczeń . Czyli kabelek czarny lutujemy do zacisku silnika oznaczonego "+" . W przeciwnym wypadku regiel "wariuje " i raz mamy hamulec a raz nie. - śrubeczki które wkręca się od góry zwrotnic są źle opisane i w efekcie są o 2mm za długie . Ich dokręcenie powoduje obcieranie kielichów przednich lub ich blokowanie. Nie wiem dla czego ale przy skręcaniu zostały mi krótsze więc nie miałem tego problemu a Tomek zwrócił na to uwagę (strona 7 , rysunek 12, część podana BB1001B059 M3x10mm - powinno być NC1001B011 M3x8mm ) RE: SCT - BSR M.RAGE - przemsky - 2017-11-04 Czekam na zdjęcia Ciekawie rozpisałeś temat, super podejście. RE: SCT - BSR M.RAGE - Ballu - 2017-11-04 Dodałem zdjęcia do pierwszego postu . Model gotowy z zainstalowaną telemetrią (trochę przybyło kabli ), ...... i zamontowaną oryginalną karoserią .... Podświetlanie stanowi osobny dołączany moduł i nie ma go na zdjęciach ale zrobione jest z taśmy led i prostego sterownika RF za 20,- RE: SCT - BSR M.RAGE - przemsky - 2017-11-05 Super |