Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Oklejanie budy od wewnatrz
#1
Szykuje BSRa i przygotowalem sobie naklejki, ktore nakleilem od wewnatrz. Planuje to potem potraktowac farba. Po raz pierwszy oklejam model w ten sposob. Ktos juz tak robil? Jakies sugestie?

Na modelu caly czas jest folia ochronna...


Załączone pliki Miniatury
           
Odpowiedz
#2
Buda pomalowana. Na zdjęciach posiada jeszcze folie ochronną ponieważ chce to podbić białą farbą na koniec aby to trochę rozjaśnić "upastelować".

Przednia szyba jest oklejona folią efekt lustro, aby można było malować dodatkowo nakleiłem na to jeszcze czarną folie. Jak widać na zdjęciu dwie folie na raz nie dałem rady tak ładnie wyprofilować w kształ szyby. Na tylnej szybie jest tylko jedna, czarna, ładnie wyprofilowana. Na lampach to już trudny temat, ale jakoś wyszło.

Powiem wam: póki co to o wiele lepszą frajde mam z malowania niż ze składania Wink

Wieczorem czas dla żony, a od jutra w obieg idzie buda Maćka...


Załączone pliki Miniatury
           
Odpowiedz
#3
super - pełna profeska
tylko nadkola byś dremelem przejechał bo są zadziory
a to Maciej jednak zdecydował się założyć tą budę?
Odpowiedz
#4
Nie mam dremelki Sad ale dopracuje to jak Macka dorwe.
Pokazalem teraz Mackowi jego bude MMSkiem (troche jeszcze mnie ponioslo i cos dodalem), zaczyna mu sie podobac Smile

Jutro idzie juz do malowania.


Załączone pliki Miniatury
   
Odpowiedz
#5
Jaaaa Cie.... ależ to wyszło! Pięknie!
Model niebieski to trochę folii, puszka farby za 19,00 zł + pomysł i czas. Model biały dokładnie taki sam zestaw.
Mój kolejny powód do dumy i zarazem dowód na to, że nie trzeba wywalać ogromu kasy na uzyskanie fajnego efektu Smile

Zbieram zapisy chętnych. Czasu nie mam nie wiadomo ile, ale chętnie stworzę kolejne cacko. Radoche mam z tego przeogromną! Emil jest następny...

Warunek u mnie stawiam jeden: modele nie mogą być do siebie podobne! Abym miał radoche, to zawsze musi być coś innego.


Załączone pliki Miniatury
                   
Odpowiedz
#6
Muszę przyznać że pięknie to wyszło . A jak będzie zmieniało kolor tak jak na filmiku który dostałem od ciebie to MOŻE zmienię zdanie i zacznę w niej jeździć  Tongue Angel Wink

Szymonowi i Justynie strasznie się podoba . Gratuluję talentu i pomysłu .

P.S. Nie popsuj efektu końcowego oryginalnymi mocowaniami i wystającymi "słupkami" .
Odpowiedz
#7
szukam pomysłu na mocowanie, żeby uniknąć "słupków"
Odpowiedz
#8
U mnie obecnie mocowanie jest na magnesach przyklejonych taśmą dwustronną od spodu karoserii . Tomek regularnie testuje wytrzymałość tego rozwiązania gdy się spotykamy na torze  Tongue
Natomiast karoseria stworzona przez Tomka będzie przykręcona z tyłu (powstanie zawias ) co pozwoli ją od przodu podnosić a zarazem bliskie spotkanie z innym modelem nie skończy się odpadnięciem budy.
Z powodu sposobu "zmiany koloru" i faktu iż mam dwie znacznie różniące się karoserie nie mogę stosować innego mocowania.
Odpowiedz
#9
Emilu
mocowanie inne niż na spinkach to takie jak zrobiłem w moim rally - nakrętki drukowane i trzeba słupki nagwintować
https://2.bp.blogspot.com/-wyc5PhGfwds/V...010253.JPG

albo poczekaj ze dwa dni to zaprezentuje mocowanie na rzepy bo własnie je rysuję
Odpowiedz
#10
Czekam zatem ;-)
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości