Jakby co to służę pomocą.

Niestety poległem przy zabudowie tyłu. Precyzyjne wyginanie hipsu na gorąco jak na razie przerosło moje umiejętności (ale się nie poddaję). Tymczasem ze względu na zbliżający się szybko Recon wydziergałem coś takiego. Doszła też przednia szyba, która wg mnie pozytywnie wpływa na wygląd całości.

Teraz jeszcze trochę detali, malowanie, elektronika i testy w terenie.

Tył jest bardzo ładny, szyba też świetnie poprawia designe
ale trochę psuje go brak proporcji rozstawienia kół z boku patrząc.
Wygląda jakby Tojka wlekła za sobą tylną oś.
Może spróbujesz wysunąć jeszcze trochę przód i wsunąć tył

Jeszcze tylko co do przednich nadkoli - jak widzę to chyba są z hipsu - obawiam się że szybko odpadną. Jak będziesz malował to je odkręć i pomaluj osobno. Jak odpadną to dorobisz nowe i nie będzie problemu. Jak będziesz malował razem to nowe mogą nie pasować. - poważnie, nie złośliwie piszę.

a na Recona masz już może nocleg? - mamy jedno miejsce w pokoju wolne

Dzięki za trafne uwagi. Zmniejszę rozstaw ale już po Reconie. Przednie nadkola są przykręcane i będą w innym kolorze niż reszta karoserii. Ogólnie nie oczekuję zbyt długiej trwałości po tej budzie. Na nowy sezon może będzie nowa buda - poprawiona.
Na Recona jadę z synem i mamy już zarezerwowany pokój "U Zdzicha" ale dzięki za zaproszenie.

ps. tylna oś daleko z tyłu słabo wygląda ale za to lepiej robi w terenie. Jednak przedkładam wygląd nad właściwości jezdne więc będzie zmiana.

Prawie gotowy na Recona. Jutro testy w terenie pokażą czy Kaczątko w ogóle jeździ...

Super wygląda 

Super.
Zobaczymy się na Reconie mam nadzieję że pojedziemy w grupie to poobserwujemy nowy model.
Do zobaczenia w sobotę.

No i nie pojechaliśmy razem bo musiałem pędzić za synem, który chciał chodzić swoimi ścieżkami .
A model spisał się naprawdę dobrze. Jestem bardzo zadowolony.

Zabrałem się za przebudowę tyłu zgodnie z początkowym planem (jak na pierwszym zdjęciu oryginalnego pojazdu).
Po pierwsze skróciłem tylne linki i wał i teraz rozstaw osi wynosi 285 mm (o 10 mm mniej).
Po drugie zabrałem się za lutowanie bagażnika.

Chciałbym usłyszeć Waszą opinię odnośnie przednich i tylnych nadkoli.
Szerokość opony Pit Bull na feldze to 42 mm. Szerokość modelu z kołami to 240 mm a szerokość karoserii z błotnikami to 165 mm (przód) i 182 mm (tył).
Zgodnie z regulaminem nadkola powinny zakrywać 10% szerokości opony czyli 4,2 mm z każdej strony.
Z przodu z każdej strony koła wystają po (240-165)/2 = 37,5 mm więc zakryte jest 42-37,5 = 4,5 mm.
Z tyłu będzie odpowiednio więcej.
Formalnie wszystko jest niby w porządku ale na oko od razu widać, że cała sprawa wygląda na mocno naciąganą.
Zanim jednak pojawią się oskarżenia chciałbym wyjaśnić, że model nie jest robiony "na śledzika" pod zawody (jest ciężki i ma wysoko środek ciężkości) a chodzi mi jedynie o odtworzenie pojazdu istniejącego w skali 1:1. W razie czego na zawodach gotów jestem przyjąć odpowiednią ilość pkt karnych (do Extreme się na razie nie piszę bo boję się zniszczyć model, poza tym takim modelem nie miał bym tam szans  ).

Szymon
Model jest piękny, ale to nie jest model spełniający wymogi klasy Sport. Nie pasuje moim zdaniem:

1. Do klasy zaliczają się modele w skali 1:10 lub zbliżonej, posiadające stały napęd na obie osie, z jedną osią skrętną (wyłącznie przednią). Model musi przypominać „normalnie spotykany na ulicy seryjny pojazd".

On już nie przypomina modelu seryjnego

6. Dopuszczalne są modele z zabudową typu „truggy”, jednak tylna zabudowa musi mieć na całej długości szerokość co najmniej równą szerokości kabiny oraz spełniać wszystkie pozostałe warunki techniczne

określenie truggy dobrze go opisuje czyli w związku z tym nadkola czy też cały tył powinien mieć szerokosć nadwozia

Nie uda Ci się dopasować przy tej koncepcji to regulaminu.
Ale jeżeli kolegą nie przeszkadza że startujesz extremem a tobie nie przeszkadzają punkty karne to chyba może tak być.
Choć w sytuacji kiedy model jest bardzo mocno przeskalowany to nawet ograniczenie 500 punktów karnych przy założeniu że inni na tej samej trasie mogą dostać po 1000 punktów a Ty poprzez użyci wypasionej fury dostaniesz 500 to już jest nie ok.

Dopuszczanie modeli z odstępstwami na zasadzie punktów karnych zostało wymyślone dla niewielkich odstępstw a nie całkowitej koncepcji modelu.