Dzięki za odzew
Cieszę się że jest tylu chętnych do pomocy . Co do organizacji to wszystko co będzie trzeba i potrafię - przygotuję. Na pewno nie będę w stanie wyznaczyć tras - bo się na tym nie znam.
Co do ruchu turystycznego to owszem jak ładna pogoda to jest tam trochę osób przechodzących (5-10 na godzinę) ale nie takie ilości jak w Wiśle czy centrum Brennej. Poza tym trasy można wyznaczyć poza szlakiem gdzie niema zakazu wstępu i proste dojście ( 50m od chaty jest lasek , strumyk , .... możliwości sporo )
Co do terminu to zależy od Waszych planów na rok 2017. Jesień / wiosna w górach to czas niepewny . Proponuję w czerwcu lub lipcu byście uwzględnili w planach .
Kilka fotek z okolicy i lasku gdzie można by wyznaczyć trasy (widoki z lutego a las końcówka września )
P.S.Na tego pana w gumowcach proszę nie zwracać uwagi Woda w "oczku" mętna bo trwały "rodzinne prace naprawcze " zapory .
Cieszę się że jest tylu chętnych do pomocy . Co do organizacji to wszystko co będzie trzeba i potrafię - przygotuję. Na pewno nie będę w stanie wyznaczyć tras - bo się na tym nie znam.
Co do ruchu turystycznego to owszem jak ładna pogoda to jest tam trochę osób przechodzących (5-10 na godzinę) ale nie takie ilości jak w Wiśle czy centrum Brennej. Poza tym trasy można wyznaczyć poza szlakiem gdzie niema zakazu wstępu i proste dojście ( 50m od chaty jest lasek , strumyk , .... możliwości sporo )
Co do terminu to zależy od Waszych planów na rok 2017. Jesień / wiosna w górach to czas niepewny . Proponuję w czerwcu lub lipcu byście uwzględnili w planach .
Kilka fotek z okolicy i lasku gdzie można by wyznaczyć trasy (widoki z lutego a las końcówka września )
P.S.Na tego pana w gumowcach proszę nie zwracać uwagi Woda w "oczku" mętna bo trwały "rodzinne prace naprawcze " zapory .