Co do jakości tego serwa to używałem go w driftowozie którym niewiele jeździłem.
Wybrałem je bo jest tanie i teoretycznie w miarę szybkie.
Nie podoba mi się koncepcja regulaminu która proponuje Ballu. Do wyboru opony, silniki itd.
Silnik musi być jeden. Silniki o tej samej ilości T mogą się różnic sprawnością i to będzie wynikowa ceny. A sprawność silnika szczotkowego przekłada się w linii prostej na jego prędkość pod obciążeniem.
Opony różnią się mieszanką gumową a im bardziej wymyślna mieszanka tym cena wyższa. I to jest wyścig zbrojeń.
Jeżeli znajdziecie parę do wyboru opon w podobnej cenie to nie mam nic przeciwko.
Jeżeli dopuścimy różne serwa to wiadome jest wszystkim ze serwa typu Savox na pewno trzymają parametry więc będzie to te 0,1s ale jeśli kogoś nie będzie stać na serwo które stanowi 1/4 ceny całego modelu wybierze to tanie które praktycznie może być nawet dużo wolniejsze. I gdzie tu równy start dla każdego?
Jeżlei obawiacie się o jakość tego serwa to proponuję serwo Tower Pro MG 995 - jest tanie, wolne (ale każdy będzie takie miał), ma dużą moc więc nie będzie się uszkadzało przy tak lekkim modelu, jest dostępne wszędzie i to już od dobrych 8 lat. Wady to że jest prądożerne.
Jeszcze raz przypomnę idee która mi przewodniczyła w czasie wymyślanie koncepcji tych zawodów: Mają to być zawody dla każdego i dlatego cena całego zestawu jeśli ktoś kupuje od zera to nie przekracza 650 PLN.
Zawody nie mają być wyścigiem zbrojeń a więc wszyscy jeździmy na tym samym.
Wybrane przez mnie elementy są dostępne w sklepach na pewno ponad 1,5 roku.
Wyobraźmy sobie dwie osoby: jedna ma tylko 650 pln więc kupuje najtańsze komponenty. Druga ma nieograniczony budżet więc kupuje: Savox (190pln), silnik LRP(180 pln), opony Tamyja 10 rodzajów na każdy typ nawierzchni(200 pln).
No i ten wypasiony wygrywa - jaka jest reakcja? Wcale nikt nie patrzy że może on tak dobrze jeździ tylko od razu mówią bo ma kasę na części i serwis.
Chcę jednak zaznaczyć że nie jestem temu przeciwny ale jeśli wolimy taki regulamin to nie róbmy żadnych ograniczeń nawet do wyboru 4 rodzaj bo w przypadku silnika jest to napewno bez sensu.
Z tego co wiem były organizowane zawody podwozi Tamyja M-chassis w których właśnie i na nich były właśnie takie ograniczenia jak zaproponowałem na początku. Może to miało sens.
Nie upieram się na dokładnie takie komponenty - możemy wybrać inne lepsze, droższe ale żeby były te same.
Przejrzałem ofertę silników Tamyja - jest w czym wybierać: Tamiya RS-540 Sport Tuned Brushed Motor #53068, Tamiya UGT-Tuned Motor 24T #54391, Tamiya (#53779) GT-Tuned Motor (25T), Tamiya (#53929) Dirt-Tuned Motor (27T)
Wybrałem je bo jest tanie i teoretycznie w miarę szybkie.
Nie podoba mi się koncepcja regulaminu która proponuje Ballu. Do wyboru opony, silniki itd.
Silnik musi być jeden. Silniki o tej samej ilości T mogą się różnic sprawnością i to będzie wynikowa ceny. A sprawność silnika szczotkowego przekłada się w linii prostej na jego prędkość pod obciążeniem.
Opony różnią się mieszanką gumową a im bardziej wymyślna mieszanka tym cena wyższa. I to jest wyścig zbrojeń.
Jeżeli znajdziecie parę do wyboru opon w podobnej cenie to nie mam nic przeciwko.
Jeżeli dopuścimy różne serwa to wiadome jest wszystkim ze serwa typu Savox na pewno trzymają parametry więc będzie to te 0,1s ale jeśli kogoś nie będzie stać na serwo które stanowi 1/4 ceny całego modelu wybierze to tanie które praktycznie może być nawet dużo wolniejsze. I gdzie tu równy start dla każdego?
Jeżlei obawiacie się o jakość tego serwa to proponuję serwo Tower Pro MG 995 - jest tanie, wolne (ale każdy będzie takie miał), ma dużą moc więc nie będzie się uszkadzało przy tak lekkim modelu, jest dostępne wszędzie i to już od dobrych 8 lat. Wady to że jest prądożerne.
Jeszcze raz przypomnę idee która mi przewodniczyła w czasie wymyślanie koncepcji tych zawodów: Mają to być zawody dla każdego i dlatego cena całego zestawu jeśli ktoś kupuje od zera to nie przekracza 650 PLN.
Zawody nie mają być wyścigiem zbrojeń a więc wszyscy jeździmy na tym samym.
Wybrane przez mnie elementy są dostępne w sklepach na pewno ponad 1,5 roku.
Wyobraźmy sobie dwie osoby: jedna ma tylko 650 pln więc kupuje najtańsze komponenty. Druga ma nieograniczony budżet więc kupuje: Savox (190pln), silnik LRP(180 pln), opony Tamyja 10 rodzajów na każdy typ nawierzchni(200 pln).
No i ten wypasiony wygrywa - jaka jest reakcja? Wcale nikt nie patrzy że może on tak dobrze jeździ tylko od razu mówią bo ma kasę na części i serwis.
Chcę jednak zaznaczyć że nie jestem temu przeciwny ale jeśli wolimy taki regulamin to nie róbmy żadnych ograniczeń nawet do wyboru 4 rodzaj bo w przypadku silnika jest to napewno bez sensu.
Z tego co wiem były organizowane zawody podwozi Tamyja M-chassis w których właśnie i na nich były właśnie takie ograniczenia jak zaproponowałem na początku. Może to miało sens.
Nie upieram się na dokładnie takie komponenty - możemy wybrać inne lepsze, droższe ale żeby były te same.
Przejrzałem ofertę silników Tamyja - jest w czym wybierać: Tamiya RS-540 Sport Tuned Brushed Motor #53068, Tamiya UGT-Tuned Motor 24T #54391, Tamiya (#53779) GT-Tuned Motor (25T), Tamiya (#53929) Dirt-Tuned Motor (27T)