2016-12-13, 10:01
No właśnie nie jest dla mnie jasna. Myślę że wygodnictwo weźmie górę - i większość maniaków RC kupi swoje nadajniki (ja już kupiłem dwa, bo chcę mieć osobno w 2wd i 4wd, bez przekładania).
Koszt 133 (czy 100 za używany), to nie są wielkie pieniądze, policzcie sobie ile warte są nasze kochane modeliki. Tylko nie liczcie przy liczcie żonkach
Sama idea pomiaru czasu to nie tylko komputerowy odpowiednik liczenia czasu stoperem.
Wprowadza się kierowców, a komputer ustala grupy, wyłania najlepsze wyniki wg. zadanych kryteriów. Już nie byłoby latania z kartkami, liczenia okrążeń - dane są publikowane na stronce www, lub na dodatkowym monitorze/telewizorze.
Zerknijcie jakie są możliwości tego oprogramowania:
Tu zakładania zawodów:
https://www.youtube.com/watch?v=b5ENBEoeSzI
Takie cuda na stronce WWW z wynikami:
https://www.youtube.com/watch?v=L3Jy30NzC2s
Wydaje mi się wręcz konieczne zrobienie kroku w przód i ściganie się nieco bardziej serio. Druga sprawa - nie można liczyć na to że organizatorzy będą w nieskończoność chętni do takiego "ręcznego" prowadzenia zawodów. Trzecia sprawa - nie będzie już rozkmin po finale typu : "który dojechałeś ?" - tylko wszystko będzie jasne i klarowne, zostaje tylko zabawa
Zachęcam więc wszystkich maniaków RC do wejścia w ten pomiar na maksa.
Koszt 133 (czy 100 za używany), to nie są wielkie pieniądze, policzcie sobie ile warte są nasze kochane modeliki. Tylko nie liczcie przy liczcie żonkach
Sama idea pomiaru czasu to nie tylko komputerowy odpowiednik liczenia czasu stoperem.
Wprowadza się kierowców, a komputer ustala grupy, wyłania najlepsze wyniki wg. zadanych kryteriów. Już nie byłoby latania z kartkami, liczenia okrążeń - dane są publikowane na stronce www, lub na dodatkowym monitorze/telewizorze.
Zerknijcie jakie są możliwości tego oprogramowania:
Tu zakładania zawodów:
https://www.youtube.com/watch?v=b5ENBEoeSzI
Takie cuda na stronce WWW z wynikami:
https://www.youtube.com/watch?v=L3Jy30NzC2s
Wydaje mi się wręcz konieczne zrobienie kroku w przód i ściganie się nieco bardziej serio. Druga sprawa - nie można liczyć na to że organizatorzy będą w nieskończoność chętni do takiego "ręcznego" prowadzenia zawodów. Trzecia sprawa - nie będzie już rozkmin po finale typu : "który dojechałeś ?" - tylko wszystko będzie jasne i klarowne, zostaje tylko zabawa
Zachęcam więc wszystkich maniaków RC do wejścia w ten pomiar na maksa.