Chciałbym przypomnieć na początek parę faktów z początku zaistnienia tego forum:
Jak Maciek zdecydował, że chce założyć forum rc-slask zaproponowałem aby składało się ono z podforum dotyczących każdego z rodzaju działalności rc aktywnego na Śląsku.
Wyjaśnienie – Śląsk będzie w poniższych wypocinach używany jako określenie całego regionu południowej-środkowej części Polski i nie ma na celu nobilitowanie czy degradować kogokolwiek – to tylko nazwa.
Chodziło aby nasze forum zrzeszało wszystkich miłośników regionu śląskiego w jednym miejscu. Moja argumentacja polegała na tym, że jeżeli ktoś interesuje się ff-road to zawsze może wejść na dział trial czy rally i zainteresować się również takimi zawodami. Jeżeli w tych działach będą się pojawiały ogłoszenia o aktualnych spotkaniach czy zawodach można się wybrać, spotkać, popytać i zarazić się.
I to działa!
Przykładów znam co najmniej kilka od listopada od kiedy forum istnieje. Off-rad'erzy kupują trialówki, Trialowcy kupują rally. Na tym polega zabawa. Całe środowisko jest zintegrowane.
Kolejnym ustaleniem z Maćkiem był,o że forum nigdy nie bedzie komercyjne. Nie będą wyskakiwać okienka reklamowe które nie tylko denerwują i śledzą nasze ruchy w internecie ale też sugerują że właściciel forum zarabia na jego uczestnikach. Wszystkimi naszymi doświadczeniami na tym forum dzielimy się z innymi za darmo. W przypadku jeśli byłyby wyskakujące okienka reklamodawców to nie jest już darmowe bo musisz zapłacić.
Ustaliliśmy również że forum będzie demokratyczne. Każde podforum ma swoich moderatorów wybranych przez ogół uczestników danego forum. Każdy jeśli będzie czuł taką potrzebę może zgłosić protest co do jakiegoś moderatora. Każdy z nas ma wpływ na rozwój naszego forum.
Przykładem demokratycznego podejścia jest na pewno powyższy mail od Maćka.
Przechodząc do meritum sprawy.
Po pierwsze chciałbym wyrazić żal, że Maciek został przedmiotowo potraktowany przez swoich adwersarzy w rozmowie. Zdziwiło mnie to tym bardziej że z tego co usłyszałem spotkanie jest w sprawie wypracowania kompromisu a nie usłyszenia propozycji nie do odrzucenia.
Jeżeli takie jest spojrzenie tychże adwersarzy, że trial i rally jest im nie potrzebne to jest mi w dwójnasób przykro bo zupełnie przeczy to naszej wizji jaką wspólnie wypracowaliśmy. Jest to spojrzenie czysto komercyjne na produkt a nie na ludzi co dla mnie jest nie do przyjęcia.
Wizja organizacji zawodów na poziomie ogólnopolskim czy międzynarodowym zupełnie do mnie nie przemawia, ponieważ nie byłoby tam dla mnie miejsca. Jestem amatorem, jeżdżę od czasu do czasu modelem na jaki mnie stać i z takimi samymi amatorami się spotykam aby pojeżdzić. Jaki byłby sens mojego startu wraz z zawodowcami?
Kuszenie sponsorami i wysokimi nagrodami ściągnąć tylko może osoby które zajmują się profesjonalnie startami w zawodach i po części z tego żyją.
A do tego dążą adwersarze Maćka.
Nota bene, to patrząc na filmiki z profesjonalnych zawodów nie wydaje mi się aby tor w Wodzisławiu odpowiadał ich standardom.
Nasze zawody off-road są otwarte dla wszystkich amatorów jeżdżących modelami. Zwycięstwo czy zajęcie punktowanego miejsca nie zależy od zasobności portfela czy profesjonalnego serwisu. W tym roku został dodany system pomiaru czasu który jak dla mnie jest zupełnie wystarczający. Nie planuję startów w profesjonalnych zawodach więc nie potrzebuję dostosowywać moich modeli do takich wymagań, do takiego pomiaru czasu i do takich zasad.
Zawody na poziomie profesjonalnym są już organizowane w naszym kraju i swobodnie można brać w nich udział.
Maciek organizuje zawody dla amatorów i niech tak pozostanie.
Nie wiedzę przeszkód aby obydwa fora organizowały jedne zawody bo po co dzielić off-roadowy Śląsk.
Jednak niech zawody odbywają się na zasadach większości – czyli demokratycznie.
Porównując frekwencję trzeba zauważyć że większość korzysta z systemu Robotnic i na zasadach startów ustalonych wspólnie na naszym forum.
Szkoda , że to spotkanie odbyło się po fakcie czyli po rozegraniu pierwszych zawodów. Nie byłoby problemu z tym z jakiego systemu korzystać ani jakie zasady powinny obowiązywać.
Podsumowując dla tych którym nie chciałoby się czytać całości moich wypocin:
Jak Maciek zdecydował, że chce założyć forum rc-slask zaproponowałem aby składało się ono z podforum dotyczących każdego z rodzaju działalności rc aktywnego na Śląsku.
Wyjaśnienie – Śląsk będzie w poniższych wypocinach używany jako określenie całego regionu południowej-środkowej części Polski i nie ma na celu nobilitowanie czy degradować kogokolwiek – to tylko nazwa.
Chodziło aby nasze forum zrzeszało wszystkich miłośników regionu śląskiego w jednym miejscu. Moja argumentacja polegała na tym, że jeżeli ktoś interesuje się ff-road to zawsze może wejść na dział trial czy rally i zainteresować się również takimi zawodami. Jeżeli w tych działach będą się pojawiały ogłoszenia o aktualnych spotkaniach czy zawodach można się wybrać, spotkać, popytać i zarazić się.
I to działa!
Przykładów znam co najmniej kilka od listopada od kiedy forum istnieje. Off-rad'erzy kupują trialówki, Trialowcy kupują rally. Na tym polega zabawa. Całe środowisko jest zintegrowane.
Kolejnym ustaleniem z Maćkiem był,o że forum nigdy nie bedzie komercyjne. Nie będą wyskakiwać okienka reklamowe które nie tylko denerwują i śledzą nasze ruchy w internecie ale też sugerują że właściciel forum zarabia na jego uczestnikach. Wszystkimi naszymi doświadczeniami na tym forum dzielimy się z innymi za darmo. W przypadku jeśli byłyby wyskakujące okienka reklamodawców to nie jest już darmowe bo musisz zapłacić.
Ustaliliśmy również że forum będzie demokratyczne. Każde podforum ma swoich moderatorów wybranych przez ogół uczestników danego forum. Każdy jeśli będzie czuł taką potrzebę może zgłosić protest co do jakiegoś moderatora. Każdy z nas ma wpływ na rozwój naszego forum.
Przykładem demokratycznego podejścia jest na pewno powyższy mail od Maćka.
Przechodząc do meritum sprawy.
Po pierwsze chciałbym wyrazić żal, że Maciek został przedmiotowo potraktowany przez swoich adwersarzy w rozmowie. Zdziwiło mnie to tym bardziej że z tego co usłyszałem spotkanie jest w sprawie wypracowania kompromisu a nie usłyszenia propozycji nie do odrzucenia.
Jeżeli takie jest spojrzenie tychże adwersarzy, że trial i rally jest im nie potrzebne to jest mi w dwójnasób przykro bo zupełnie przeczy to naszej wizji jaką wspólnie wypracowaliśmy. Jest to spojrzenie czysto komercyjne na produkt a nie na ludzi co dla mnie jest nie do przyjęcia.
Wizja organizacji zawodów na poziomie ogólnopolskim czy międzynarodowym zupełnie do mnie nie przemawia, ponieważ nie byłoby tam dla mnie miejsca. Jestem amatorem, jeżdżę od czasu do czasu modelem na jaki mnie stać i z takimi samymi amatorami się spotykam aby pojeżdzić. Jaki byłby sens mojego startu wraz z zawodowcami?
Kuszenie sponsorami i wysokimi nagrodami ściągnąć tylko może osoby które zajmują się profesjonalnie startami w zawodach i po części z tego żyją.
A do tego dążą adwersarze Maćka.
Nota bene, to patrząc na filmiki z profesjonalnych zawodów nie wydaje mi się aby tor w Wodzisławiu odpowiadał ich standardom.
Nasze zawody off-road są otwarte dla wszystkich amatorów jeżdżących modelami. Zwycięstwo czy zajęcie punktowanego miejsca nie zależy od zasobności portfela czy profesjonalnego serwisu. W tym roku został dodany system pomiaru czasu który jak dla mnie jest zupełnie wystarczający. Nie planuję startów w profesjonalnych zawodach więc nie potrzebuję dostosowywać moich modeli do takich wymagań, do takiego pomiaru czasu i do takich zasad.
Zawody na poziomie profesjonalnym są już organizowane w naszym kraju i swobodnie można brać w nich udział.
Maciek organizuje zawody dla amatorów i niech tak pozostanie.
Nie wiedzę przeszkód aby obydwa fora organizowały jedne zawody bo po co dzielić off-roadowy Śląsk.
Jednak niech zawody odbywają się na zasadach większości – czyli demokratycznie.
Porównując frekwencję trzeba zauważyć że większość korzysta z systemu Robotnic i na zasadach startów ustalonych wspólnie na naszym forum.
Szkoda , że to spotkanie odbyło się po fakcie czyli po rozegraniu pierwszych zawodów. Nie byłoby problemu z tym z jakiego systemu korzystać ani jakie zasady powinny obowiązywać.
Podsumowując dla tych którym nie chciałoby się czytać całości moich wypocin:
- Zawody rc-sląsk są organizowane dla amatorów
- Kwota wpisowego jest akceptowalna. Całkowite zrezygnowanie z wpisowego byłoby moim zdaniem błędem.
- Nie widzę potrzeby korzystania z sponspringu bo medale i dyplomy są wystarczającym wyróżnieniem. Chociaż, z drugiej strony tor w Wodzisławi podupada i być może przydałby się sponsor który by zajął się jego reperacją co wcale by mi nie przeszkadzało.
- Jestem za organizowanie wspólnie zawodów obydwu forum na zasadach większości
- Ponieważ Maćkowi zależało i wcześniej zarezerwował terminy zawodów to nie widzę podstaw do rezygnowania z nich na rzecz kogoś innego