Według terminarza Pucharu Śląska na 2017r. we wrześniu w Bytomiu ma się odbyć VII runda, jednakże brakuje nam ochotników do zorganizowania tychże zawodów. Może jest ktoś chętny ?

Ponieważ uważam że forum tworzą ludzie a nie administrator/ zarządca wrzucam informację o spotkaniu które odbyło się w dniu dzisiejszym w Wodzisławiu Śl. . Spotkanie zakończyło się bez żadnych porozumień czy decyzji.

Spotkanie miało na celu połączenie 2 grup/zawodów jakie w regionie powstały - podobno z mojego powodu ?! 


Padły dwie propozycje :
1. Ze strony organizatorów zawodów RDS2
Mam ja jako administrator http://www.rc-slask.pl  zrezygnować z domeny nazwy "rc-slask" , wrócić do tego co było rok temu , nie organizować zawodów jako rc-slask ... tu na forum ma pozostać tylko Trial i Rally....
Zawody mają być przez organizatorów prowadzone na poziomie ogólnopolskim a może i międzynarodowym co wyklucza stosowanie systemu pomiarowego Robitronic ... ma pozostać tylko AMBrc i to obsługiwane przez profesjonalistów . Nie miałbym również żadnego wpływu na podejmowane decyzje.  
Organizatorzy zrezygnują / zrezygnowali z opłaty wpisowej pozostanie tylko opłata za wypożyczenie pchełek . Przez rok dla osób które przejdą na system AMBrc właściciel zaoferował odejście od opłaty za wypożyczenie.
W związku z tym iż wcześniej zarezerwowałem terminy z MOSIRem i te które pozostały wolne nie do końca odpowiadają organizatorom RDS2 mam "przekazać" je RDS2 (jak twierdzą nie zostały żadne wolne bo wszystkie niedziele są zajęte przeze mnie ..??? )
Rezygnacja z organizowania zawodów przyczyni się również do tego iż MOSIR nie będzie dzielił dofinansowania na 2 oraz będzie im łatwiej pozyskać kolejnych sponsorów.
P.S. Jeśli coś pominąłem lub opacznie zrozumiałem to proszę o poprawienie.

Ponieważ to co usłyszałem i napisałem kłuci się z moim podejściem do forum, ludzi i zawodów odpowiadam oficjalnie : Nie przyjmuję propozycji , nie zrezygnuję z Forum RC-SLASK i nie zaprzestanę organizować zawody.


2. Z mojej strony została wysunięta propozycja iż z koro zależy Im na łączeniu środowiska OFFROAD i "wspólnych" zawodach to możemy je zorganizować razem pod jedną nazwą . Na banerach, reklamach , były by umieszczane dwa loga / nazwy jako organizatorów . Na forach znalazły by się wzajemne przekierowania.....

Niestety moja propozycja została odrzucona przez Łukasza jako nie do zaakceptowania  ze względu na fakt "łączenia" logotypów i nazw forów .


Mój komentarz:
Spotkanie miało na celu wymuszenie mojej rezygnacji z rc-slask i z prowadzenia zawodów a nie znalezienie kompromisu ...
Z forum nie zrezygnuje, nie przekażę  chyba że będzie taka wola większości a nie 3 osób .
Z organizowania zawodów nie zrezygnuję chyba że będzie taka wola większości lub nie będzie chętnych do brania w nich udziału .
Nie rzucam słów na wiatr i skoro zobowiązałem się do prowadzenia rc-slask i organizacji zawodów w najbliższych latach to będę robił wszystko by słowa dotrzymać .

Nigdy nie twierdziłem i nie twierdzę że organizuje idealne czy profesjonalne zawody . Będę organizował dalej zawody dla wszystkich chętnych mino iż liczę się że ich poziom może nie odpowiadać profesjonalistom .
Nie mam aspiracji by organizować zawody na poziomie ogólnopolskim . Chcę zawodów dla osób traktujących RC jako zabawę i hobby dla osób chcących miło spędzić czas.
Będę się starał wyjść na przeciw oczekiwaniom przeciętnych modelarzy mimo iż nie dysponuję takimi środkami i wsparciem jak organizatorzy RDS2.

Jednocześnie informuję osoby z poza forum czytające tego posta iż wszystkie rozmowy dotyczące zarówno Forum jak i zawodów będą przekazywane do wiadomości a decyzje podejmowane w porozumieniu z forumowiczami.

Z mojej strony zapraszam wszystkie osoby oczekujące najwyższego poziomu obsługi sędziowskiej i zawodów na poziomie ogólnopolskim  na RDS2 a osoby chcące się spotkać na torze i miło spędzić czas na wzajemnej rywalizacji na Grand Prix Modeli Zdalnie Sterowanych. Uczestnictwo w jednych zawodach nie przekreśla przecież udziału w innych spotkaniach.

                    zdjecia mojego modelu. po lekkich przeróbkach. zmienione zostaly waly z plastikowych na alu, mocowanie serwo i popychacze, dodane nowe skrecane kola z felgami 1.9, amortyzatory zmienione na zamkniete, no i dodana wciagarka i oswietlenie recznie robione.

Wreszcie uruchomiłem projekt, o którym myślałem od bardzo dawna, tj. od kiedy ujrzałem Tojkę, którą prezentuję na pierwszym, drugim i trzecim zdjęciu.
Jest to wersja FJ ale buda Wadera, którą użyję do budowy to wersja BJ (niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę).
Ogólnie chcę trzymać się tego co widać na tych zdjęciach ale kilka rzeczy zrobię po swojemu, np. zostawię drzwi ale nieco podcięte dzięki czemu karoseria ma nabrać bardziej dynamicznego wyglądu, dam szersze zderzaki itp.
Ogólnie projekt jest nastawiony bardziej na wygląd niż na właściwości terenowe ale będę się starać żeby nie wywracał się przy mniejszych nierównościach 

Podstawowe dane
Podwozie Vaterra Ascender KIT,
Rozstaw kół 302 mm,
Silnik szczotka 35T,
Serwo: Savox 
ESC Hobbywing Quicrun 1060,
Aparatura Spectrum DX4C,
Felgi SSD 1,9 Assassin,
Wyciągarka SSD RC Ox Power Winch,
Opony Pitbull Rrock Beast 1,9,
Amortyzatory RC4WD King Offroad: przód 90 mm, tył 70 mm,
Karoseria: Wader + HIPS.

W stosunku do oryginalnego podwozia przerobiłem tylne zawieszenie stosując zestaw Ascender Rear Shock Relocation Kit od GCM, który z jednej strony pozwolił mi na usunięcie tylnych słupków a z drugiej ma zmniejszy efekt "torque twist", który w ascenderze jest dość mocny. Widoczne na zdjęciu amortyzatory Absima założyułem tylko tymczasowo.
Z przodu dorzeźbiłem z blachy elementy, które pozwalają na zamocowanie znacznie krótszych amortyzatorów (w oryginale mają 109 mm). Krótsze amortyzatory mają na celu zmniejszyć gigantyczne RTI Ascendera do wymaganej wartości 650.

Ostro pracuję i mam nadzieję wystartować tym modelem na Jurze (choć realnie rzecz biorąc to chyba mało prawdopodobne bo zostało raptem 3,5 tygodnia a roboty jeszcze masa).

Załączone pliki

Miniatury
                           

Witajcie, 

pragnę wam przedstawić Nathana Drake, który znudzony pogonią za skarbami zapragnął przejść na emeryturę złodzieja i rzucić się w wir trialu.



Dnia 15.05.2017r Nathan z pomocą użytkownika Przemsky stał się szczęśliwym właścicielem Jeepa Cherokee w wersji IKEA- do samodzielnego montażu  Parę fot z unboxingu:




A tak na poważnie garaż dotyczy:

Model AXIAL SCX10 II kit 2000 Jeep Cherokee AX90046

Aktualnie:

Podwozie: seria SCX10 II
Karoseria: 2000 Jeep Cherokee
Lakier: White Pearl
Silnik: RC4WD 35T
ESC: Hobbywing quickrun 1060
Serwo: Tower Pro MG996R
Koła: seryjne z scx10 vol.2- 1.9 BFGOODRICH All-terrain
Aparatura: Radiolink RC3S
RTI: brak pomiaru

W realizacji:

Felgi GMADE AR08 1'9 Beadlock

Planowane: 

Zasilanie: LiPo 2S ~4000mah chociaż nie wiem czy nie zaopatrzyć sie w 2x 2500 i w razie czego wymieniać. 
Oświetlenie: seria- 2x zderzak, 2x mijania, 2x migacz i oczywiście muszę coś wymyślić na tył bo w zestawie nie ma a być musi!
Wyciągarka: bez tego sie nigdzie z nim nie pokarze.

Timelapse: https://www.youtube.com/watch?v=Dpgfhh9E...b720FCTq99

Chciałbym zaprosić wszystkich na Śląskie Manewry 2017. Impreza odbędzie się po raz drugi. Zasady tak jak w zeszłym roku. 


Zawody odbędą się 26.08.2017

Celem imprezy jest integracja naszego środowiska i spotkanie wakacyjne.
Na terenie DSD Bytom jest noclegownia.
Noclegi rezerwujemy sobie sami. To jest praktycznie w mieście więc hosteli i hoteli w okolicy jest mnóstwo.
Wpisowe to 15 PLN od modelu.

Film z zeszłorocznych zawodów - na zachętę










Zasady zawodów:
1. W zawodach mogą wziąć udział wszystkie modele z zblokowanym napędem 4x4/6x6 (Summity również)

2. W zawodach startuje się w zespołach 2 – 4 osobowych. Nie ma możliwości wystartowania samemu. W trakcie zapisów należy podać skład zespołu

3. Dopuszczalne jest używanie tylko wymienionego wyposażenia: wyciągarki, liny, trapy, hi-lift, zblocza, narzędzia do tworzenia mostków tymczasowych (liny można użyć na mostki tylko te co są na modelach). Aby można było użyć powyższych elementów muszą być one zamontowane na modelu.

4. W przypadku utknięcia modelu, przewrotki itp. Dopuszczalna jest pomoc jedynie drugim modelem. Niedopuszczalna jest pomoc „ręczna” kierownika.

5. Aby zdobyć pieczątkę potrzebna będzie współpraca miedzy zawodnikami. Dopuszczalne są wszystkie formy pomocy poprzez model. Niedopuszczalne są działania wspomagające poprzez dotykanie modelu. Jednak dopuszczalne jest budowanie np. tymczasowych mostków które zostaną wykorzystane przy przejeździe modelu.

6. Na modelu musi zostać wygospodarowane miejsce na dachu lub na masce o wymiarach 60x70 mm w którym zostanie przyklejona naklejka startowa.

7. Zasady rywalizacji

Rywalizacja polega na przybiciu jak największej ilości pieczątek z punktów kontrolnych na swoich kartach startowych przyklejonych na modelu.
Pieczątki będą znajdowały się w punktach kontroli przejazdu również zamocowane linką do przeszkody tak że aby odbić pieczątkę trzeba będzie podjechać na tyle blisko na ile pozwoli linka.
O godzinie 9,00 – 9,30 zostaną naklejone przez organizatora na każdy model karty startowe na dachu lub masce modelu.
O godzinie 9,30 zostaną rozdane mapy rzutu z góry terenu z zaznaczonymi punktami gdzie znajdują się punkty kontroli przejazdu. Same punkty zostaną dodatkowo opisane zagadkami które pomogą w zlokalizowaniu dokładnego miejsca.
W przeciągu 30 minut zawodnicy będą mieli czas na określenie strategii zdobywania punktów.
Nie ma ustalonej kolejności zdobywania pieczątek.
Do godziny 20,00 należy zdać modele do punktu startu na podliczenie zdobytych pieczątek. Załogi które się spóźnią nie będą brały udziału w klasyfikacji.
W czasie przeznaczonym na zawody wcale nie trzeba tylko jeździć. Można się zatrzymać po drodze aby zrobić sobie grilla czy zjeść kanapki. Można podjechać na obiad – pamiętać należy że modele muszą cały czas przemieszczać się na kołach.
Od momentu startu do momentu powrotu do punktu startowego modele mogą tylko pokonywać teren na własnych kołach. Jeśli ulegną awarii cała drużyna musi dokonać naprawy i ruszyć dalej. Jeśli awarii nie da się usunąć dopuszczalne jest holowanie modelu przez inny model. Dopuszczalne jest również holowanie w taki sposób że tylko jedna oś modelu uszkodzonego jedzie o własnych siłach.
Podliczenie punktów:
Za każdą pieczątkę na modelu drużyna dostaje 1 punkt. Warunkiem jest, że wszystkie modele z danej drużyny mają tą pieczątkę, tzn. Jeśli drużyna 4 osobowa zdobędzie punkt kontroli przejazdu z pieczątką „trójkąt” to wszyscy muszą tego trójkąta mieć na swojej karcie. Jeśli choć jeden model nie będzie miał to pozostałe 3 się nie liczą.
Wyjątkiem jest gdy drużyna zgłosi awarię jednego z modeli i nie mógł on zdobyć pieczątki. W takiej sytuacji ilość zdobytych pieczątek na punkcie kontroli przejazdu dzieli się na pół i tyle drużyna otrzymuje za dany punkt, czyli w powyższym przypadku będzie to 1,5 punktu.
Ilość modeli w drużynie jest więc wynikiem przyjętej strategii. W przypadku dwóch modeli przemieszczanie jest szybsze i można w tym samym czasie zdobyć dwa punkty kontroli przejazdu i dostać 4 punkty ogólnie. Drużyna 4 osobowa będzie przemieszczała się wolniej ale jeśli w tym czasie zdobędzie jeden punkt to od razu będzie miała też 4 punkty.

Nowy nabytek nabrał kolorów.

Witajcie : 
Jako że wczoraj za sprawą Przemsky, stałem się szczęśliwym posiadaczem axial'a scx10 vol 2 w wersji kit z budą Jeepa Cherokee.
Pozostaje mi jedynie kwestia doboru sprzętu, na chwilę obecną moge coś zmontować z tego co posiadam, ale to raczej będzie na krótką mete. Nie chce samemu błądzić po omacku i dobierać wszystkiego metodą prób i błędów, dlatego kieruje pytania do was.
Wszystko będzie śmigać na dobrze nam znanym Radiolinku RC3S, docelowo z wyciągarką i ledami- ale to w późniejszym czasie. Na chwile obecną skupmy się na uruchomieniu modelu.

1. Silnik- raczej nie będe się nastawiał na zestaw bezszczotkowy- na początku wole tańsze i mniej problematyczne rozwiazanie, tylko jaki współczynnik T wg was jest najlepszy do trialu.

2. ESC- w tym tamacie poważnie kuleje.

3. Servo- domyślam się że nie musi być superszybkie jak to bywało w modelach do driftu, jakie minimalne obciążenie powinno znosić?

4. Pakiet- mam na stanie akurat nihm carsona z ładowarką sieciową jak do telefonu stacjonarnego- domyślam się że to może zostać tam gdzie leży

5. Czym się kierować przy wyborze bedlock'ow?

Liczę na ogrom porad 

Słowem wstępu, opis oraz doświadczenie o tym podwoziu opieram na budowie 4 modeli (BMW X5, Jeep JK, Jeep Cherokee oraz LR D90) na przełomie ok 12 miesięcy.

W wersji KIT, w której znajdziemy:
-ramę, 
-most przód,
-most tył,
-przekładnia II biegowa wraz z kompletnym zestawem do montażu silnika typu 540,
-3 sztuki zębatek atakujących (26T, 28T, 30T)
-zderzak przód,
-zderzak tył,
-amortyzatory,
-wały,
-opony z felgami z HEX 12mm
-mocowania serwa skrętu oraz łoże pakietu,
-instrukcja, śrubki, linki, imbusy, itd.
 
 
Kwestia kompromisu jakości do ceny. Na stronach banggood czy aliexpress można zobaczyć, ile co kosztuje, jednak wolałbym rozpisać się co do jakości oraz nieco o szczegółach.  
Nie można ukrywać faktu, że jest to chiński produkt, który wzoruje się na Axialu, modelu SCX10. Rama pozwala nam dostosować rozstaw kół do karoserii podczas składania. Z biegiem czasu można w łatwy sposób dostosować go do rozmiarów: 280mm, 290mm oraz 300mm. Zwiększenie rozstawu do karoserii pod rozmiar 313mm nie stanowi wielkiego problemu i nie przysporzy o zawrót głowy. Kwestia przełożeń, ponieważ mamy je dwa, a zębatka obierająca to 93T:
Atak 26T I bieg: 1:31.1
Atak 28T I bieg: 1:28.9
Atak 30T I bieg: 1:27
Atak 26T II bieg: 1:49.8
Atak 28T II bieg: 1:46.3
Atak 30T II bieg: 1:43.2
 
Plus dla konstrukcji mostów, które dają się w łatwy sposób zwężać pod odpowiednią szerokość karoserii (w tej kwestii mały tutek będzie w stosownym czasie przedstawiony przeze mnie na forum). 
Ważniejsze jest jednak, że jakość zębatek w mostach i przekładni zdecydowanie się poprawiły; największy postęp to że mosty są oparte nie na panewkach, a obecnie na łożyskach. Szerokość mostów (całkowita) to 212mm. Obecnie ośka wychodząca na wały ma średnicę 5mm (wcześniej ok 4mm), co powoduje, że teoretycznie najsłabszy element podwozia jesteśmy bezproblemowo zamieć na wały Axiala czy Traxxasa.
Wały nie sprawiają wizualnie wielkich pozytywnych wrażeń, ale póki co, przy coraz intensywniejszej eksploatacji nic się z nimi dzieje. Zatem słowami konkluzji: stosunek ceny do jakości jest więcej niż pozytywny, a podzespoły działają poprawnie, cicho i bez awarii. 

Opony skręcone beadlockami z HEXami 12 to tylko sprzęt dla mało wymagających użytkowników lub dla tych którzy model wykorzystują do przepraw lub rekreacyjnej jazdy. Opony średnio miękkie wypełnione twardą pianką nie pozwolą na sprawne manewry między bramkami, ale są w zestawie więc znajdą swoje zastosowanie.

Rama jest z tworzywa i jest to największa różnica w porównaniu do droższych produkcji. Jest też bardzo elastyczna, ale nie łamliwa którą należy usztywnić. Posiada wszystkie otwory montażowe pod seryjne rozstawy osi. Ponadto rama oparta jest na najprostszej konstrukcji zawieszenia czyli 4link + tzw. Y na górne mocowania mostów. Nie jest to zatem Panhard, ale dla zdolnego nic trudnego Całkowita długość ramy to 386mm + przedłużki do mocowania zderzaków. Będąc w tym miejscu, wspomnę o puszce na elektronikę, jest tak samo „hermetyczna” jak ta w Axialu nawet wyglądem są podobne, największa różnica jest że w tym przypadku dostajemy półkę na zamontowanie ESC.

Zmuszony jestem ponarzekać na amortyzatory. Seryjne nadają się do zamontowania w przyczepce lub jako eksponat do dioramy. Twarde, płynnie nie pracują i nie posiadają uszczelnienia, a ich sztywność można porównać do kartki papieru, więc jako całość jest to tragedia. Być może jest to kwestia szczęścia konkretnego egzemplarza.

Na forum w klasie SCALED znajdują się dwa zbieżne garaże modeli Jeepa, oparte na tym podwoziu w wykonaniu Vipera oraz mnie. Żółty Jeep mojej produkcji jest oparty na częściach przed zmianami, a zdjęcia w temacie pochodzą już z wersji *update (zdjęcia).
Producent Hengguan swój dobry produkt poprawił na bardzo dobry. Poprawione wały napędowe, które są teraz grubsze i dłuższe czy łożyska w mostach- to tylko niektóre z tych rzeczy. Zatem z perspektywy czasu nic złego nie mogę napisać. 

Chciałbym jedynie wspomnieć o pewnej zasadzie używania modeli przeprawowych (HG, Axial czy Vaterra). Przy jeżdżeniu z gazem w podłodze, w błocie i wodzie oraz próbowaniu wjechania pod „irracjonalne” wzniesienia czy przeszkody bez użycia zawartości głowy, każdy model można łatwo zepsuć
 
Podwozie to można rozbudować pod kątem ilości napędzanych kół: 4x4, 6x6, 8x8, 10x10. Możliwe modyfikacje to zastąpienie plastikowych mostów czy przekładni, metalowymi.

Link do garażu I:
http://rc-slask.pl/watek-96.html
Link do garażu II:
http://rc-slask.pl/watek-194.html

Galeria:

Załączone pliki

Miniatury
                                       

Sprzedam KIT modelu Axial SCX10 II 2000 Jeep Cherokee.
Nowy, do poskładania i pomalowania. Wszytko w kartonie fabrycznie zaklejonym - nigdy nie otwierany. 

Cena 2100zł.