Witam Sprzedam model RC HPI Blitz RTR w stanie bardzo dobrym.
Model został zakupiony u osoby prywatnej
Skala 1:10 Off-road Short Course Elektryczny bez szczotkowy 2WD oryginalne pudełko
Model short course HPI Blitz który podbił rynek niczym burza łącząc w sobie wszystko co najlepsze trwałość, wydajność, wygląd, styl i innowacyjność wszystko w jednym pudełku, powraca w jeszcze lepszym wydaniu! Blitz przeszedł metamorfozę, pełen nowych dodatków po raz kolejny ustanowił precedens jako najlepszy samochód short course na rynku! Nowy Blitz RTR wyposażono w wysokiej jakości aparaturę 2.4GHz niewymagającą stosowania kryształów a także z całkowicie nowy wodoodporne serwo SC-15WP ESC i odbiornik z osłoną aby umożliwić czerpanie wrażeń z jazdy w mokrych warunkach. Zwieńczeniem wszystkich wprowadzonych ulepszeń jest całkowicie nowa karoseria pomalowana karoseria Scorpion.
Z ważniejszych rzeczy: - REGULATOR - Leopard - SILNIK - leopard
SkyRC Leopard to zestaw bezszczotkowy w wersji RTR. W skład zestawu wchodzi bezszczotkowy regulator i silnik oraz karta programowania. Zestawy dedykowane są dla skali 1/10. Po podłączeniu regulatora za pomocą karty programowania można zmienić wiele ustawień wedle aktualnych potrzeb. Mały rozmiar i nowoczesny design to jest to co cechuje regulator Leopard. Z kolei wysokiej jakości chłodzenia zapewnia optymalną pracę bez obaw o przegrzanie regulatora.
W zestawie znajduje się: Model apka HPI pakiet 4000, oraz oryginalny żelowy zestaw leoparda z kartą do programowania buzer
Cena za całość to 999 zł
dlaczego sprzedaje ten model, zakupiłem go, dwa razy przejechałem nim się na torze w Dąbrowie Górniczej niestety nie moja bajka, za szybko to jeździ i tego nie ogarniam, mam model w trialu i tu są prędkości prze zemnie akceptowalne. Model jak widać lekko przykurzony bo leży i łapie kurz, nie był specjalnie polerowany pod publikę.
Istnieje możliwość zamiany na model axial scx10, vaterra, deadbolt,scaled kontakt tel 792740919
Napisane przez: Bednar - 2016-10-21, 20:57 - Forum: Sport
- Brak odpowiedzi
Model w pierwotnych planach do klasy scaled ale mój syn startuje nim tez w klasie sport
Zestaw KIT z modyfikacjami.
Ostatecznie "wylądował " w nim silnik
Turnigy TrackStar 21.5T Sensored Brushless Motor 1855KV
zębatka atakująca 9T
Regulator - Turnigy TrackStar 1/10 70A Waterproof
Servo Blue Bird 15kg na osobnym UBEC
Wyciągarka SSD Ox Power sterowana z apki Sanwy MT4
Koła opony z zestawu w pierwszej wersji
obecnie Interco IROK 1.9"SUPER Swamper
W stosunku do modelu z pudełka
Przeniesiono pakiet nad przednią oś.
Dorobiono mocowanie zderzaka tylnego(wersja pudełkowa mocowana do lexanu)
Cała karoseria na wydrukowanych mechanizmie z zawiasem do podnoszenia
Wymieniono amortyzatory-pudełkowe kiepskiej jakości ze sprężynami wewnętrznymi, cieknące zbyt długie na krótsze z zewnętrzną sprężyną
Specyfikacja: 1. Rama – hand made wycięta ręcznie z aluminium. 2. Amortyzatory – Turnigy. 3. Mosty – Yota II. 4. Przekładnia - axial scx. 5. Silnik – modelcraft szczotkowy 35T. 6. Regulator – HK 45A. 7. Wały – maverick scout. 8. Serwo skrętu – Bluebird 630MG. 9. Opony – Axial Ripsaw 1,9 108 mm. 10. Felg - G-made, beadlock. 11. Wyciągarka – hand made z Serwa. 12. Zderzaki, tunel środkowy - projekt własny, drukowanie
Postanowiłem na koniec sezonu wrócić do wersji Hummer. Lepiej się nim jeździ i jest bardziej zwrotny niż Ford.
Buda to moja pierwsza karoseria triasowa na której zbudowałem mój pierwszy model. Kiedyś wyglądała tak jak na pierwszym zdjęciu. Jego historię można poczytać na moim blogu http://magia-modelarstwa.blogspot.com/20...er-h2.html
Z biegiem lat popękała a wręcz rozpękła się na pół po pięknym i długim locie w Bytomiu. Później leżała na półce jako dawca części. Jednak posklejałem ją włóknem szklanym i żywicą i przywróciłem do życia. Wnętrze oprócz deski zrobiłem nowe, przedni zderzak, tylni oraz mocowanie akumulatora zaprojektowałem i wydrukowałem. Klatka powstała nowa.
I oto historia Hummera powraca do żywych.
Oczywiście nową plandekę uszyła moja niezawodna Teściowa.
Pierwotnie po zakupie była to motorówka napędzana dwoma silnikami szczotkowymi klasy 360, które służą również do skrętu. Wcale źle nie pływała, nawet mi się podobało. Po pewnym czasie gdzieś przypadkiem wpadł mi w oko tekst, że profesjonalna motorówka to ma mieć jeden silnik i ster. Pomyślałem wiec, że wstyd mieć dwa silniki, bo to przecież tylko zabawka. Zebrałem się w sobie i zrobiłem zakupy części w pewnym azjatyckim sklepie. Kupiłem wał napędowy w obudowie, większą śrubę, ster z odprowadzeniem wody, aluminiową rurkę, którą owija się wokoło silnika, przewód silikonowy, Dwa stabilizatory z włókna węglowego, wyjście dla wody chłodzącej i rozpocząłem przebudowę. Na próbę zamontowałem silnik szczotkowy 19T – pomyślałem, że jeśli wszystko będzie super to zamontuję bezszczotkę z płaszczem wodnym. Do tego mój wodoodporny regulator HPI CS-15WP (notabene jest on faktycznie wodoodporny i pełne zanurzenie mu nie szkodzi – sprawdziłem). Zdemontowałem dwa silniki, podziurawiłem kadłub i zamontowałem mój nowy osprzęt. Pierwsze wodowanie – oj cieknie – ale spróbujmy. Pływa nieźle, jednak okazało się, że motorówka skręca słabo skręca i to tylko przy większej prędkości. Do tego mój system zaciągania wody do chłodzenia silnika też nie działa. Teoretycznie polega to na tym, że w sterze są małe otworki, przez które woda dostaje się w wydrążeniach do góry steru, po czym ma płynąć rurką do rurki aluminiowej owiniętej wokoło silnika i go chłodzić a następnie wylewać się z boku przez odpływ. Teoretycznie tak powinno działać, a nie działa. Nie potrafi zaciągnąć wody. Przez te problemy motorówka wylądowała na półce na jakiś rok. Po roku zechciało mi się popływać. Pomyślałem więc że może zrobić kolejną modyfikację. Wrócę do dwóch silników ale już bezszczotkowych (1300 kV) i zostawię ster. Bezszczotki ogólnie mniej energii przerabiają na ciepło a jeszcze do tego outruunery lotnicze dobrze się chłodzą więc może obejdzie się bez chłodzenia wodnego. Do tego zastosowałem regulatory lotnicze bo łódki i tak nie mają wstecznego oraz BEC do serwa. Wszystko napędzane jest akumulatorem 3S 2200 mAh. Wystarcza na 20 minut pływania. Po złożeniu rewelacja. Łódka pływa szybko, skręca świetnie i ogólnie jestem zadowolony (tylko trochę przecieka przez wszystkie otwory które zdążyłem nawiercić w kadłubie). Myślę, że już tak zostanie, szkoda tylko że nie mam z kim popływać.
Quadrocopter powstał z części dobranych przez kolegę Giulio . W pierwszej wersji pakiet montowany był na górze a elektronika wewnątrz ramy węglowej . Po każdym "krecie" koncepcja ulegała zmianą i w efekcie końcowym pakiet jest wewnątrz ramy razem z elektroniką .
Całość waży do 597 gram w zależności od zastosowanego pakietu. To z powodu nowych przepisów .
Ja latam na pakietach 3S choć elektronika i silniki obsługują do 4S.
Maksymalny ciąg to 2800gram przy wadze około 550gr. powoduje że quiad jest jak "rakieta" .
Napisane przez: Ballu - 2016-10-20, 11:08 - Forum: Nasze modele
- Brak odpowiedzi
Ciężko coś napisać o modelu w którym nie ma co przerabiać - ciekawe jak długo
Lata szybko ( do 70km/h) , zasięg spory , stabilny i to nawet przy wietrze , prosty w pilotażu.
Czas lotu około 20-25 min faktyczny przy spokojnym lataniu z gimbalem o 5min mniej .
Z dodatków posiadam gimbal i dodatkowe stopki co pozwala na filmowanie .